To był najbardziej wyczekiwany wyjazd w moim życiu. Pogoda tego lata w Polsce nie rozpieszczała, dlatego jeszcze bardziej marzyłem o wakacjach pełnych słońca. Gorąca Sycylia była najlepszym rozwiązaniem na zaspokojenie moich potrzeb. Pomimo problemów z wynajętymi autami, które prawie każdego dnia odmawiały nam posłuszeństwa, udało nam się zobaczyć kilka ciekawych miejsc.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Ragusy. Stare miasteczko osadzone na wzgórzu, wypełnione barokowymi budynkami to idealne miejsce na długie, piesze wędrówki. Kolejnego dnia pojechaliśmy na południe Sycylii do Agrigento, gdzie znajduje się największy na świecie park archeologiczny – Valle dei Templi, czyli Dolina Świątyń. Znajdziemy tu świątynie z czasów starożytnej Grecji, pojedyncze przykłady rzymskiej zabudowy oraz podziemne katakumby. Na ostatnie zwiedzanie wybraliśmy się do Syrakuzy położonej w malowniczej scenerii we wschodniej części Sycylii. Wieczorem dotarliśmy do urokliwego Noto, które zachwyca barokową architekturą.
.